Niedzielny poranek
Wreszcie trochę ulgi po poprzednim tygodniu. Z dwóch powodów, po pierwsze, we Wrocławiu panowały niesamowite upały. Na niebie próżno było...
Gdynia Orłowo - 10.07.2009
To był ostatni dzień, smutno trochę. Mieliśmy iść na plażę się poopalać ale było trochę chmur na niebie więc nie miało to...
Gdańsk - 09.07.2009
Dzisiaj był nasz ostatni pełny dzień wakacji. Jutro jedziemy, a właściwie dzisiaj bo już po północy. Rano po śniadaniu poszliśmy na...
wakacje - 8 lipca
Dzisiaj obudziło mnie dudnienie deszczu o parapet. Niebo było jednolicie szare, co nie pozostawiało żadnej nadziei na rychłe wypogodzenie się. Postanowiliśmy...
Gdynia - Gdańsk (07.07)
Rano pięknie świeciło słońce, długo nie mogliśmy się zdecydować, gdzie spędzić tę część dnia. W końcu padło,...
wakacje - 6 lipca
Ponieważ walizka, którą kupiłam na wakacje, jak zwykle, okazała się walizką - fuszerką, musieliśmy pomyśleć o nowej. Tego dnia było...
Tall Ships' Races 2009 - 05.07
Dzisiaj rano tata pojechał do Gdyni oglądać jak statki wychodzą z portu. Ja z Łukaszem zostaliśmy chwilę w domu, po czym poszliśmy oglądać nad...
Gdynia - Tall Ships' Races 2009 - 04.07
Tego dnia przyjechał do nas mój tato na weekend żeby zobaczyć statki. Wstaliśmy o 8 co było dla nas środkiem nocy. Fajnie było zobaczyć...
Gdynia - Tall Ships' Races 2009 - 3.07
Dzisiaj poszliśmy po raz pierwszy, po prawie tygodniu pobytu na plażę się poopalać. Nie lubię leżeć i nic nie robić, ale ponieważ miałam...
Gdynia - Tall Ships' Races 2009 - 02.07
Tego dnia zaczęły się Tall Ship Races. Po śniadaniu pojechaliśmy do gdyńskiego portu. Wzięliśmy nasz egzemplarz "Żagli" i zaczęliśmy...
wakacje - 1 lipca
Dzisiejszy dzień, dla odmiany, przebiegał pod znakiem deszczu i burz. Pech chciał, że byłam umówiona na peeling kawitacyjny w Gdyni i musiałam...
wakacje - 30 czerwca
Dzisiaj znowu był niesamowicie mocno upalny dzień. Było tak gorąco, że właściei nie mieliśmy siły na większe przechadzki. Pojechaliśmy...
wakacje - 29 czerwca
Tego dnia był niesamowity upał, słońce przypiekało niesamowicie. Będąc w sobotę na Bulwarze Nadmorskim rozładował nam się aparat i...
Wakacje - 28 czerwca
Dla mnie pogoda była idealna - dla Łukasza wręcz przeciwnie. Ja chodziłam w krótkim rękawku, on opatulony swetrem. Tego dnia nad Zatoką Gdańską...
Wakacje - 27 czerwca
O 9:30 był nasz przyjazd do Sopotu, wyspałam się w kuszetce całkiem dobrze, więc nie było problemu ze wstawaniem. Jedynym problemem właściwie była...
Wakacje - 26 czerwca
To był dzień naszego wyjazdu na wakacje. Pociąg mieliśmy ok 23:30 a ja po powrocie z pracy uświadomiłam sobie, że nie jestem ani trochę spakowana. Na...
Trochę cieplej
Trochę nie pisałam i uzbierało się kilka zaległych dni :) Już coraz bliżej mojego urlopu, zostało mniej niż tydzień, wię cały czas...
Niewypał w kinie
yłam dzisiaj z siostrą Łukasza na tańcu bollywood. Nie byłam jeszcze w tej szkole tańca, ale nie podobało mi się. Nie lubię chodzić na lekcję...
Poniedziałek
Po weekendzie było tak jak przed :) Też nie wiedziałam, co ubrać :) Szczególnie, że z ledwością zwlokłam się z łóżka, więc...
Długi weekend.
Środa była najgorszym dniem. Nie wyspałam się ponieważ we wtorek do 1 w nocy próbowałam się spakować i mi nie wychodziło. Patrzyłam...
Ciucholand.
Kupiłam czarną sukienkę typu "mała czarna", dżinsową sukienkę i dzwony dżinsowe. Czarna sukienka i dzwony wyglądają na nowe. Za...
Niedzielne ustalenia.
Poszliśmy dzisiaj z Łukaszem na lody i colę żeby porozmawiać. Mimo, że mieszkamy razem to postanowiliśmy wyjść, żeby nic nie odkuwało...
Zakuuuupyyyyy
Miałam napisać wczoraj ale nie miałam już siły. Wybrałam się na małe zakupy do E.Leclerca i wynikiem były 2 pary butów i sukienka. Dawno...
Zimno.
Ostatnio jest zimno. Dzisiaj zakładając do pracy sweter i płaszcz myślałam, że będzie mi zimno. Nic bardziej mylnego, było mi idealnie. Nawet po 16, gdy...
Zwykły dzień.
Nic się dzisiaj ciekawego nie działo. W pracy było nudno, chociaż jeden gościu (klient) trochę mnie zdenerwował, wiecznie wchodzi do złego...
Gorszy dzień
Dzisiaj był zdecydowanie dla mnie gorszy dzień. Rano ciężko mi było wstać, myślałam, że usnę na stojąco, potem chyba z godzinę...
Poradnia małżeńska
Dzisiaj miałam przyjemność(?) słuchać wykładu(?) pani z poradni małżeńskiej. To była godzina, w której przeżyłam cały...
USG
Mój boski tata, swoim sprytem, darem przekonywania przesunął mi termin USG z za tygodnia na dzisiaj. Nawet nie...
